Chodzimy dzień w dzień do pracy, czasem nawet poświęcamy na to weekend, staramy się o to, żeby zarobić jak najwięcej pieniędzy. Idziemy na studia, na kursy, na szkolenia językowe, szukamy znajomości, szukamy nowych sposobów na zarobienie tych wartościowych papierków. Zestresowani i zmęczeni funkcjonujemy jak roboty tylko dlatego, bo potrzebujemy 100, 500, 1000 zł na niezbędne przedmioty.
Nie zawsze jednak udaje nam się zarobić te pieniądze. Bo przecież każdy chce mieć przy sobie większą sumę pieniędzy. Jest nam to potrzebne na: jedzenie, opłacenie wszelkich rachunków, ubrania, utrzymanie samochodu, wakacje w kraju lub za granicą, markowe perfumy, telewizory zajmujące połowę ściany, najnowszy sprzęt audio itd. Musimy także mieć pieniądze na miłość, której tak naprawdę nie da się kupić.
Po co to wszystko? Ponieważ każdy musi opłacić swoje rachunki, postawić malutki żółty domek i zdecydować się na dziecko. To wszystko. W dzisiejszych czasach trzeba mieć sporo pieniędzy, żeby móc sobie na to pozwolić, ale to podstawowe plany prawie każdego Polaka, Polki. Każdy chce spełnić te podstawowe „marzenia”.